Skip to content Skip to footer

Złodziejstwo

Złodziejstwo

W celu uzyskania szczegółowych informacji dotyczących zakupu proszę o kontakt mailowy maciej@bennewicz.art

OPOWIEŚĆ O OBRAZIE

Obraz pochodzi z cyklu „Grzechy polskie”. Jest rodzajem moich wspomnień z dzieciństwa.

Bydgoskie podwórko pomiędzy czynszowymi kamienicami to miejsce, na którym toczyło się moje codzienne życie. Kobiety wieszają pranie, pijany sąsiad zasnął pod murem. Człowiek leżący pod ścianą ma wywrócone kieszenie – być może ktoś go okradł. Obok niego leży opróżniona butelka. Drugi mężczyzna oddaje mocz – może przed chwilą towarzyszył koledze.

Błękity i szarości potęgują atmosferę niepokoju, a jednak nikt się niczemu nie dziwi – życie biegnie tu zwyczajnym torem. Domy sprawiają wrażenie równie pijanych jak leżący mężczyzna. Dłonie kobiet przypominają mi gałęzie albo tyczki, którymi podpierano sznury do prania.

Gdzie jest tytułowy złodziej? W trzecim planie włamuje się do jakiegoś mieszkania. Widać tylko jego sylwetkę i łom, którego używa. Umieściłem go tam celowo – na granicy widoczności, jakby ukrytego w cieniu codzienności.

Mam wrażenie, że ktoś, kto wpatruje się w ten obraz, może poczuć się owładnięty przez miejsce i przestrzeń – pochłonięty przez wir tańczących, pochylonych domów. Może nawet poczuć zapach zaniedbanego podwórka. Takie miejsca wciąż istnieją – wciąż spotyka się je w różnych miastach.

Może cię zainteresować również

Zachłanność

Obraz „Zachłanność” jako jeden z nielicznych z cyklu „Grzechy polskie” pozostał w moim atelier. Inne żyją gdzieś w świecie. Dwie, centralne postacie…