Skip to content Skip to footer

Pejzaż na motywach Kandinsky’ego​

Pejzaż na motywach Kandinsky’ego​

W celu uzyskania szczegółowych informacji dotyczących zakupu proszę o kontakt mailowy maciej@bennewicz.art

OPOWIEŚĆ O OBRAZIE

W początkach XX wieku Wasilij Kandinsky malował ekspresjonistycznie i postulował porzucenie sztywnych form akademickiego malarstwa. Pomimo rewolucji impresjonistycznej, ekspresjonistycznej, kubistycznej i wreszcie rozwoju abstrakcjonizmu współczesna sztuka akademicka pozostaje często sztywna i zamknięta. Nierzadko zaś sztuka eksperymentalna ociera sięo dziwactwo.

W tym niewielkim pejzażu na motywach Kandynsky’ego starałem się złożyć hołd ekspresjonistom i kolorystom, do których często nawiązuję. Interesująca wydaje się gra barwą i kontrastem, duże, wyraziste plamy farby, zderzenie żółcieni i ugrów z błękitami, wyrazista kreska – to wszystko tworzy przestrzeń mocną i zdecydowaną. Wioska, na którą patrzymy, utraciła już lata swojej świetności, a jednak ktoś wciąż uprawia tu grządki i dba o drzewa. Ziemia wydaje się żyzna, mięsista, łaskawa.

Dbałość o szczegół jest zbyteczna. Liczy się siła obrazu. Kilka pochylonych domów, krzywe okna i dachy, spłachetek ziemi – nie zrobiłyby na nas wrażenia, gdybyś zobaczyli je na fotografii lub nawet w realu. Przetworzone artystycznie, podkreślone barwą, wyostrzone kontrastem, stają się nagle interesujące. Chciałoby się sięgnąć po kwiat lub marchew z grządki na pierwszym planie.

Może cię zainteresować również

Czerwony pejzaż​

Pejzaż to klasyczny motyw malarski. Jednak podszedłem do tego tematu innowacyjnie, kolorystycznie. Gruba warstwa farby, mocne

Niebieski pejzaż​

Niebieski pejzaż jednozncznie kojarzy się z zimą. Paleta barw jest zredukowana. Ciemny błękit pruski z domieszką czerni został

pole maków o zmroku

Pole maków obserwowane w różnych porach dnia przynosi różne wrażenia wizualne, zmienia się, drga, a barwa poranka nie przypomina barwy wieczora

Pejzaż na motywach van Gogha​

Pejzaż, który zazwyczaj wydaje nam się statycznym widokiem – jest w istocie pełen ruchu. Nikt, jak Vincent van Gogh